6 i 7 letnie dziecko w szpitalu. Ojciec od lat terroryzował rodzinę
Kobieta zgłosiła się do szpitala z dziećmi. Szybko okazało się, że przyczyną licznych obrażeń jest pobicie przez ojca. Dzieci w wieku 6 i 7 lat miały połamane kości.
18 stycznia do szpitala zgłosiła się matka z dwójką dzieci. Dwóch synów w wieku 6 i 7 lat miało złamania kości ramienia i udowej. Lekarze zawiadomili policję informując, że przyczyną złamań może być pobicie.
Policja udała się do mieszkania rodziny gdzie przebywał 32 letni ojciec dzieci. Był pod wypływem alkoholu, miał 2,4 promila w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany i otrzymał zarzuty znęcania się na wszystkimi swoimi dziećmi. Łącznie małżeństwo posiadało pod opieką szóstkę dzieci.
32-letni Sławomir S. z Włocławka prawdopodobnie od lat terroryzował swoją rodzinę. Bicie dzieci i zastraszanie to tylko część zarzutów wobec zwyrodnialca. Kazał także swojej żonie jeść z podłogi i spaść na niej.
Prokuratura i sąd nie miały wątpliwości co do winy oskarżonego. Sam Sławomir S. bagatelizował swoją winę tłumacząc się, że zachowania takie wyniósł z własnego domu. Grożenie śmiercią tłumaczył natomiast „tylko” straszeniem w ten sposób. Odnosząc się do oskarżenia, przyznał, że większość zarzutów jest wymysłem jego żony.
Po rozprawie pytany przez reporterów o swoje czyny odpowiedział pokazując środkowy palec.
Na podstawie: fakt/o2