Były prezydent USA trafił do hospicjum. Rodzina ujawniła jego stan zdrowia
Były prezydent USA, Jimmy Carter znajduje się w hospicjum. Prawdę o stanie zdrowia polityka ujawnił jego najstarszy wnuk.
Jimmy Carter był prezydentem USA w latach 1977 – 1981. Jego prezycentura mimo że nie była uważana za udaną poprzedziła epokę odrodzenia potęgi amerykańskiej w czasach Ronalda Reagana.
Carter był aktywny także po swojej prezydenturze podróżując po świecie w licznych misjach pokojowych i dyplomatycznych.
Stan zdrowia byłego prezydenta miał pogorszyć się w zeszłym roku gdy został on wdowcem. Obecnie Carter ma cierpieć na pogłębioną demencję oraz stany depresyjne.
Wnuk Cartera przekazał mediom, że były prezydent jest regularnie odwiedzany przez rodzinę, jednak kontakt z nim jest utrudniony.
Powiedziałem mu: ludzie pytają mnie, jak się masz, a ja odpowiadam, że nie wiem. On odpowiedział: No cóż, ja sam nie wiem – przywołał rozmowę z dziadkiem.
Jimmy Carter jest obecnie najstarszym byłym prezydentem USA i w październiku skończy 100 lat.
Źródło: pp
fot. arch. ilust.