Chorobowe po nowemu? Rząd chce zmian i kontroli pracowników i pracodawców
Ministra pracy i polityki społecznej w rządzie Donalda Tuska chce radykalnych zmian w przepisach dotyczących chorobowego. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk przyznała, że rząd rozważa projekt by chorobowe było płatne nawet w 100 proc. i wypłacane od początku przez ZUS.
Ministra konieczność zmian uzasadnia zmianą struktury społecznej w Polsce.
Pracodawcy krzywo patrzą na chorowitych pracowników, którzy nie są w pełni sił i zdrowia. Tymczasem w dobie starzejącego się społeczeństwa musimy przestawić nasz rynek pracy tak, by był przyjazny osobom starszym, z niepełnosprawnościami czy właśnie osobom, które nie zawsze są w dobrej kondycji zdrowotnej – dodała.
Ministra zauważa jednak, że rozwiązanie polegające na pełnej odpłatności chorobowego przez ZUS od początku zwolnienia może prowadzić do nadużyć. Tego typu rozwiązanie może być wykorzystywane do finansowania przez ZUS przestojów w pracy lub „urlopów”. Tego typu rozwiązanie wymagałoby masowych kontroli i uszczelnienia systemu zwolnień chorobowych.
Fatalna kondycja ZUS oraz problemy budżetowe rządu 13 grudnia wykluczają nadanie nowego obowiązku płatności przez ZUS. Postulaty ministry pracy nie mają szans na realizację w realiach gospodarczych czasów rządów Donalda Tuska.
Źródło: pp
fot. ilust.arch.