Cyberwojna przybiera na sile! USA planuje kontratak

Chiny i Rosja testują nową amerykańską administrację. Cyberataki z tych dwóch kierunków nasilają się. USA staje do walki i planuje mocną odpowiedź.

Według informacji „New York Times” Departament Obrony USA planuje serię cyberataków na Rosję. Ma to być odpowiedź na rosyjskie ataki których zmasowana fala miała miejsce w grudniu 2020 roku.

Informacja NYT jest prawdopodobnie „sterowanym przeciekiem” za pomocą którego administracja Joe Bidena wysyła sygnał o gotowości do walki z cyberatakami.

Ataki cyberprzestępców są obecnie generowane na poziomie rządów. Chiny i Rosja są liderami w takiej działalności. Ataki mają na celu wykradanie poufnych informacji oraz zadawanie strat ekonomicznych.

USA oficjalnie prowadzą działania ograniczone do ochrony i odpierania ataków. Wiadomo jednak, że wszystkie cyberarmie mają też możliwość do wykonywania ataków.

Pierwsze kroki oczekiwane są w ciągu trzech tygodni i przewidują tajne działania w rosyjskich sieciach, które będą oczywiste dla prezydenta Władimira Putina, jego służb specjalnych i armii, ale nie zostaną zauważone przez resztę świata – informuje “NYT”.

Gazeta informuje ponadto, że atak hakerski ma być skoordynowany z nowymi sankcjami gospodarczymi wobec Rosji. Kolejne na celowniki USA mają być Chiny. Kilka dni temu ujawniono, że doszło do wielkiego ataku na systemy Microsoftu, za którymi miała stać grupa hakerów sponsorowana przez chiński rząd.

Informację NYT wskazują, że cyberwojna wkracza w nową fazę. Do tej pory wszystkie ataki miały formę nieoficjalną i rządy Chin czy Rosji nie przyznawały się do nich. Ataki prowadzono przez komputery na całym świecie w celu zatarcia śladów. Teraz rząd USA oficjalnie zapowiada atak jako działanie na poziomie rządu. Cyberwojna tym samym wchodzi w fazę oficjalnego starcia mocarstw na froncie teleinformatycznym na miarę XXI wieku.

Na podstawie: NYT/PP

Fot.ilu.pixabay