AktualnościPolitykaŚwiatWIDEO

Rosyjskie drony bojowe w akcji nad Syrią [WIDEO]

Rosyjski kanał telewizyjny „Rossija 1” pokazał propagandowy reportaż z ataku rosyjskich dronów w Syrii. Przy okazji zaprezentowano arsenał bezzałogowych jednostek jakimi dysponuje Rosja.

Drony coraz częściej używane są w wojnach. Zwłaszcza konflikty „korespondencyjne” daleko od własnych granic wymagają niestandardowych metod walki.

W reportażu prorządowej stacji pokazano nagrania z ataków na bazy „terrorystów” w Syrii. Według dziennikarz takich nalotów było 17. W programie najważniejszą rolę odegrał dron o nazwie „Orion”. Jest on jednym z największych dronów rosyjskiej flocie bezzałogowców. Napędzany silnikiem turbośmigłowym został wykonany w technologi stealth co ma czynić go niewidzialnym dla radarów.

Zgodnie z tradycją lotnictwa wojskowego na dronie umieszczono gwiazdki, wskazujące ilość wykonanych misji bojowych. Każda gwiazda dodatkowo zawiera literę „R”, „B” lub „P” – „R” oznacza lot zwiadowczy, „B” – lot z atakiem na cele naziemne i „P” – lot w celu poszukiwania lub podświetlenia celów.

„Orion” został opracowany w roku 2011. Należy do klasy jednostek zaprojektowanych w tajnym programie Ministerstwa Obrony Rosji „Inochodiec”. Klasyfikuje się go jako obiekt latający średnich wysokości, dalekiego zasięgu.

Rosja oficjalnie ujawniła, że „Orion” ma 1100 kilogramów masy startowej (co wydaje się bardzo małą masą na tak duży obiekt). Udźwig uzbrojenia to zaledwie 259 kilogramów. To pozwala na zabranie na pokład kilku małych pocisków powietrze-ziemia lub jednej średniej wielkości bomby lotniczej.

Dron pozostaje tajną jednostką rozwojową. Podejrzewa się, że istnieje ich bardzo niewielka ilość a być może tylko jeden lub dwa egzemplarze pokazowe. Rosyjskie drony poprzednich generacji miały napęd turbośmigłowy i znacznie mniejszy zasięg. Ofensywne znaczenie arsenału bezzałogowych samolotów Rosji póki co jest marginalny i ma charakter badawczy i propagandowy.

Rosyjski „Orion” ma być odpowiedzą na amerykański dron bojowy MQ-1 Predator który jest w służbie od 1994 roku i ma za sobą tysiące misji bojowych. Rosyjska odpowiedź spóźniona o 20 lat pokazuje zapaść w rosyjskiej armii. Wciąż jedyną przewagą Rosji nad NATO jest ilość. Pod względem technicznym i jakościowym Rosja nadal traci ćwierć wieku wobec zachodu i coraz więcej w stosunku do dynamicznie rozwijającej się armii Chin.

Na podstawie: Rosija 1/PP

fot. GD/PP

Facebook Comments