Gdzie trafiło masło Tuska? Wzbogacili się Niemcy i Czesi!
Ceny masła stały się medialnym zagadnieniem. Na wzrost cen tego produktu zareagował sam premier rządu 13 grudnia Donalda Tuska. Jak się okazało, masło z rządowych rezerw szybko trafiło za granicę.
„Masło Tuska” było przedświątecznym hitem mediów rządowych. Wyprzedaż masła z rezerw strategicznych miało obniżyć rynkowe ceny tego produktu i ulżyć Polakom przed świętami.
Szybko się okazało, że masło z rezerw rządowych sprzedawane na wolnym rynku zostało w dużej części wykupione przez zagranicznych spekulantów.
W rządowym przetargu wygrały dwie firmy: między innymi Mlekpol S.A. – spółka, która jest czeskim inwestorem. Do grona Czeskiej firmy ukrywającej się pod nazwą sugerującą polską spółkę zaopatruje niemieckie sieci handlowe takie jak: Kaufland, Lidl i Billa.
To właśnie ta firma zarobiła na przetargu wystawionym przez rządową agencję. Dzięki temu na „maśle Tuska” zarobiła czeską spółka i niemieckie sieci hipermarketów.
źródło: pp
fot.: ilsut.