Napięcie na kanale La Manche! Wielka Brytania wysyła okręty wojenne

Wzrost napięcia na kanale La Manche to pokłosie braku umowy między Wielką Brytanią a Unią Europejską na temat rybołówstwa. Po wrogich krokach Francji w kierunku kanału wyruszyły angielskie okręty wojenne!

Wielka Brytania po Brexicie rozkwita. Mimo zapowiedzi o katastrofie gospodarka na wyspach ma się dobrze. Królestwo Wielkiej Brytania także najlepiej z europejskich krajów poradziło sobie z pandemią.

Sukcesy Wielkiej Brytanii nie cieszą pozostałych krajów starego kontynentu. Odwiecznie rywalizująca z Wielką Brytanią, Francja eskaluje napięcie na kanale La Manche.

Po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, sporny pozostał temat łowisk. Rząd w Londynie zastrzegł sobie wyłączność do korzystania ze swoich wód terytorialnych w celach gospodarczych. Zrodziło to konflikt wynikający z tego, że rybacy francuscy chętnie zapuszczali się pod brzegi Wielkiej Brytanii ze swoimi połowami.

Premier ogłosił konieczność deeskalacji napięcia i kontynuacji dialogu między władzami Jersey (wyspa na kanale La Manche – przypis red.) i Francji odnośnie dostępu do stref połowu ryb. Premier wyraził niezmienne wsparcie Jersey i podkreślił, że jakakolwiek blokada byłaby absolutnie bezprawna. Jako ostrzeżenie Wielka Brytania skieruje dwa okręty patrolowe do regionu w celu obserwacji sytuacji – powiedział przedstawiciel rządu Wielkiej Brytanii w rozmowie z dziennikarzami.

Wcześniej minister ds. morskich Francji Annick Girardin zagroziła odłączeniem dostaw prądu na Jersey, oświadczając, że ograniczenia rybołówstwa dla francuskich statków rybackich u wybrzeży wyspy są naruszeniem umowy brexitowej.

Dwa okręty patrolowe Royal Navy będą strzegły wyspy przed blokadą. Nieoficjalnie mówi się, że dalsze wrogie kroki Francji mogą doprowadzić do zaostrzenia stosunków oraz blokady tunelu pod kanałem La Manche.

Na podstawie: BBS/PP

fot.arch. GD