Korwin-Mikke udowodni swoje odkrycie. Amerykanie żyją dłużej dzięki fast foodom!

Korwin-Mikke nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem odkrył zależność między jedzeniem fast foodów a długowiecznością. Swoje odkrycie zamierza udowodnić jedząc przez miesiąc same fast foody.

Korwin-Mikke nie znosi braku atencji. Lider Konfederacji zwołał specjalną konferencję by pochwalić się swoim genialnym odkryciem. Według niego jest pozytywny związek między długością życia a jedzeniem fast foodów. Zamierza udowodnić to na swoim przykładzie.

Lider Konfederacji ogłosił, że przez miesiąc będzie żywił się samymi fast foodami i nie umrze!

Pewien lekarz z kliniki w Londynie przez miesiąc jadł fast foody i stwierdził, że jest to zabójcze. Przytył o 6,5 kilograma, przybyło mu dziesięć lat i w ogóle to ledwo żyje… On jadł 80 procent fast foodów. Ja postanowiłem przez miesiąc jeść 100 procent fast foodów i pokazać, że nie umrę – oświadczył założyciel i wieloletni lider Unii Polityki Realnej. Zapowiedział również, że po zakończeniu eksperymentu pójdzie do urzędu stanu cywilnego i sprawdzi, czy nie przybyło mu 10 lat.

Swoje odkrycie Korwin-Mikke oparł o spostrzeżenie, że Amerykanie żyją o 30 lat dłużej niż 100 lat temu. Jednocześnie jedzą 30 razy więcej fast foodów niż na początku XX wieku. To genialne odkrycie i ignorowanie wszelkich innych zmiennych jak np. postępu w medycynie i zmiany jakości życia Korwin przekazał z kubełkiem KFC w dłoni. Być może akcja jest zabiegiem marketingowym jednej z sieci fast food. Niestety nie przemyślała ona jednak, że lider Konfederacji przez większość Polaków jest uważany za postać tragikomiczną a nie autorytet z zakresu dietetyki.

Źródło: TWITTER.COM/PP

fot. arch. GD