CiekawostkiKościółMotoryzacja

Księża nie chcą chować ofiar wypadków samochodów elektrycznych! Powołują się na przepisy kościelne

Moda na samochody elektryczne przyniosła nową kategorię wypadków. Płonące godzinami wraki pojazdów stały się zmora straży pożarnej oraz przyczyną podwójnej tragedii rodzin ofiar wypadków.

Samochody elektryczne coraz częściej występują na naszych drogach. Ich samoczynne pożary stały się udręką straży pożarnej. Także podczas wypadków z udziałem samochodów elektrycznych często dochodzi do pożarów, które mogą trwać kilkanaście godzin.

Płonące baterie wytwarzają bardzo wysoką temperaturę i są niemożliwe do ugaszenia. Jeśli w płonącym pojedzie znajduje się ciało ofiary wypadku nie zostaje z niej nawet ślad możliwych do identyfikacji szczątek.

Taka kategoria wypadków stała się udręką nie tylko dla strażaków, ale i policji oraz prokuratury mających trudności z identyfikacją ofiar wypadków.

Także rodziny ofiar takich wypadków przeżywają horror, dowiadując się, że z ich bliskich nie zostały szczatki, które mogliby pochować.

Księża odmawiają pogrzebu ofiar takich wypadków gdy z ciała zmarłego nie powstały żadne możliwe do identyfikacji szczątki ludzkie. W takich wypadkach według prawa kościelnego może odbyć się jedynie symboliczny pogrzeb. Rodzina nie mają szans nawet na ostanie pożegnanie swojego bliskiego i pochówek jego szczątków.

źródło: pp

fot. ilus.

Facebook Comments