AktualnościCelebryciCiekawostkiPolityka

Kulczyk był szantażowany i śledzony tuż przed „śmiercią”! Czy miliarder sfingował swój zgon?

Z akt śledztwa do którego dotarli dziennikarze wynika, że Jan Kulczyk przed swoją śmiercią był szantażowany. Padały też groźby wobec niego. Teza o sfingowanej śmierci miliardera była długo brana pod uwagę także przez ABW.

Krótko przed swoją śmiercią Jan Kulczyk był szantażowany. Wynika tak z akt śledztwa, do których dotarł onet.pl. Sprawa wybuchła w 2015 roku kiedy to Kulczyk był przesłuchany w sprawie tak zwanej „afery taśmowej”.

Kulczyk zeznał, że aż 24 osoby z jego otoczenia otrzymywały SMS-y z informacją, że miliarder jest śledzony. Tego typu wiadomości dotarły nawet do byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.

Na taśmach zarejestrowano m.in. jak miliarder mówił, o SMS-sach, jakie otrzymywali jego znajomi.

Jesteśmy tuż za Tobą. Non stop w podróży. Źle wychodzisz na zdjęciach. Pierwsze kompromitujące materiały wysłaliśmy dzisiaj na razie do twoich 3 wrogów. Sadzisz się na zbawcę świata, a zgubi cię naiwność i sekretarka. Stary pies stracił węch – napisano w wiadomości.

Spekuluje się, że miliarder zagrożony przez tajemnicze osoby mógł sfingować swoją śmierć i udać się w nieznane miejsce. Taką tezę poważnie rozpatrywało także ABW szukając Kulczyka na całym świecie długo po jego śmierci o czym pisali dziennikarze Portalu Polskiego.

ABW szuka Kulczyka. Agenci sprawdzali doniesienia o miejscach pobytu „zmarłego” miliardera

Źródło: p-p/onet.pl / nczas.com

Facebook Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *