Lufthansa idzie z duchem czasu. Pasażerowie „rodzaju nijakiego” mile widziani
Niemieckie linie lotnicze „Lufthansa” rezygnują ze zwrotów Pan i Pani. Załoga ma zwracać się do pasażerów bezpłciowo i bezosobowo. Podział na „Herr und Frau“ pozostaje w toaletach … póki co.
Linie lotnicze „Lufthansa“ rezygnują ze zwrotów „Herr und Frau“. Podział na płcie zostaje zniesiony na pokładach niemieckiego przewoźnika lotniczego. Zamiast tradycyjnej, naturalnej formy, załogi samolotów i obsługa naziemna ma zwracać się do klientów bezpłciowo.
Niemiecki przewoźnik wymusił to rozwiązanie także w zależnych liniach lotniczych. Będzie miało to zastosowanie we wszystkich liniach lotniczych koncernu, w tym; „Austrian”, „Swiss”, „Eurowings” i „Brussels Airlines”.
Warto przypomnieć, że schyłkowy etap afery Amber Gold podczas rządów premiera Donalda Tuska miał na celu przejęcie także polskiego przewoźnika PLL LOT.
Wobec protestów wielu załóg Lufthansa pozostawiła tymczasowo dla kapitanów lotów decyzję o formie zwracania się do pasażerów podczas lotu.
Co ciekawe, w toaletach przewoźnika pozostaje podział na „Herr und Frau“, środowiska feministyczne nie są chętne by dzielić się swoimi toaletami z drugą z kilkudziesięciu płci.
Źródła: bild/pp
fot. ilust.