Prawozdrowie

Maltretowanie częstą przyczyną nagłych zgonów dzieci

Rzecznik Praw Dziecka zaprezentował projekt dotyczący powstania systemu rejestrowania przypadków śmierci dzieci, od dawna oczekiwany przez środowiska zajmujące się ich prawami – czytamy w serwisie Prawo.pl

Prace nad systemem zostały zainicjowane w 2019 r. Apelowała o to do prezydenta Andrzeja Dudy Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę. Petycja została skierowana do głowy państwa po brutalnym zabójstwie 9-miesięcznej dziewczynki w Olecku. Podpisało ją 23 tys. osób. Zaproponowano by “każdorazowo w przypadku poważnego maltretowania dziecka, nagłego zgonu dziecka, wprowadzono obowiązek poddawania wnikliwej ocenie wszystkich elementów systemu ochrony dzieci na danym terenie, obowiązujących procedur, umiejętności kadr, dostępnej oferty wsparcia dla osób w trudnej sytuacji, prowadzonych działań profilaktycznych” – informuje Prawo.pl.

Mikołaj Pawlak RPD przedstawił propozycje zmian prawnych w tym zakresie. Zapewnia, że umożliwią wprowadzenie w Polsce systemowej analizy. Zapowiedział też powołanie Rady, która będzie badać okoliczności tych tragedii i wspierać w działaniach na rzecz zwiększenia prawnej ochrony najmłodszych.

RPD ma być – zgodnie z projektem – niezwłocznie informowany o sprawach śmierci dziecka, jeśli nastąpiła w wyniku popełnienia czynu zabronionego określonego w art. 148 kk (zabójstwo), art. 149 (zabójstwo noworodka), art. 151 (doprowadzenie do samobójstwa), art. 155 (nieumyślne spowodowanie śmierci), art. 156 par. 3 (ciężki uszczerbek na zdrowiu ze skutkiem śmiertelnym), art. 158 par. 3 (pobicie ze skutkiem śmiertelnym), art. 189 par. 2a i 3 (pozbawienie wolności) i m.in. zgwałcenie, znęcanie się i porzucenie – wylicza Prawo.pl.

Jak zaznacza RPD na swojej stronie, materiału ekspertom nie zabraknie, bo rzecznik już zbiera dane o tym, jak organy reagują w przypadku przestępstw wobec dzieci – zwłaszcza zaś przypadków przemocy. Zadaniem rady będzie też wypracowanie nowych standardów, które umożliwią skuteczne zapobieganie negatywnym zjawiskom.

„Fundacja popiera zapis o informowaniu RPD o przypadkach śmierci dziecka, po to, by te sprawy mogły być analizowane w ramach jego biura, na podstawie obowiązujących przepisów. Na pewno warto się pochylić nad kategorią spraw, które będą podlegały badaniu. Wprawdzie nie jest to rozwiązanie w pełni w takim kształcie prawnym jak zakładaliśmy w 2019 r., kiedy składaliśmy do prezydenta w tej sprawie petycję. Daje nam to jednak szansę na ruszenie z procedurą, które może w przyszłości zaowocuje powstaniem odrębnej ustawy” – ocenia propozycję radca prawny Katarzyna Katana z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę w serwisie Prawo.pl.

Źródło informacji: pap-mediaroom

fot. ilust.

Facebook Comments