CiekawostkiPrzyrodaWarszawa

Mieszkańcy stanęli w obronie drzew, pojawiły się nekrologi

Drzewa w przestrzeni miejskiej mają ciężki żywot. Brak wody, sól sypana zimą, zabetonowane chodniki. Tym bardziej należy im się ochrona i opieka. W obronie drzew jakie miały być wycięte w Warszawie stanęli mieszkańcy Ursynowa.

Jedno z drzew rosnących przy al. KEN w Warszawie „niszczyło” chodnik. Radni zgodzili się na wycinkę drzewa za jego „dewastacje”. Decyzja ta wywołała oburzenie mieszkańców Ursynowa. Na drzewie pojawił się nekrolog.

Ostatecznie postanowiono, że będzie próba ratowania tego drzewa. Została uwzględniona także moja sugestia zwężenia chodnika i poszerzenia pasa zieleni – mówi Magdalena Rogozińska z Koalicji Obywatelskiej i Polski 2050 w portalu haloursynow.pl.

Okazało się, że można naprawić chodnik bez niszczenia wiekowego drzewa.

Wspólnie ze spółdzielnią i ZDM szukamy rozwiązania technologicznego, które będzie możliwe do realizacji w tym miejscu, bez konieczności naruszania systemu korzeniowego drzewa. Chodzi o to, aby był zrobiony chodnik i jednocześnie, żeby pozostała w tym miejscu roślinność – mówi Anna Stopińska, rzeczniczka Zarządu Zieleni dla portalu haloursynow.pl.

Akcja społeczna uratowała drzewo. Jednak łatwość z jaką miejscy urzędnicy pozbywają się resztek zieleni z miast nie dotyczy tylko Warszawy. Drzewa nie są miejskimi „chwastami”, dają cień i wytchnienie w betonowej dżungli. Nowoczesne technologie pozwalają na symbiozę miejskiej infrastruktury z zielenią. Wystarczy dobra wola.

Źródło:halourstynow.pl/PP

fot.nadesłane (A.S.)

Facebook Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *