Miłość przez internet [FELIETON]
Jeśli oglądaliście głośny film Netflixa “Oszust z tindera”, to dobrze wiecie, jak wiele jest aktywnych osób, które poszukuję miłości, poprzez znajomości internetowe. Chodź film przedstawia ciemną stronę randkowania przez internet, to ciekawostką jest, że internet zwiększa prawdopodobieństwo spotkania ukochanej osoby, nawet o 50-60 procent.
Owszem, możemy spotkać w sieci miłość swojego życia, ale jest tak samo duże prawdopodobieństwo, że możemy się rozczarować, zwłaszcza jeśli ktoś pokłada w takiej formie szukania miłości zbyt wygórowane oczekiwania. Uważam, że jednak warto próbować, ponieważ miłość przez internet istnieje, a statystyki pokazują, że stworzone w ten sposób związki często są dużo trwalsze od tych, w których partnerzy poznali się drogą tradycyjną.
Oczywiście są takie osoby, które uważają, że szukanie miłości w sieci jest przejawem desperacji, ale są to raczej ludzie, którzy nie potrafią zobaczyć potencjału sieci. W internecie ludzie mogą swobodnie wyrażać swoje poglądy, myśli, uczucia, mogą swobodniej zbliżyć się do kogoś emocjonalnie. Pamiętajmy, że związki przez internet mają dużo większy stopień anonimowości, co prowadzi do większej otwartości między dwojgiem ludzi. Wielu osobom, wydaje się to ryzykowne, nawiązane kontakty mogą bywać również powierzchowne, lub mogą zakończyć się jedynie na seksie. To oczywiste, że bywa i tak. Ale uważam, że dla wielu ludzi w różnych grupach wiekowych, którzy nie mają szansy na poznanie nowych partnerów w sposób tradycyjny, internet jest idealnym rozwiązaniem, do tworzenia nowych relacji, które w bardzo prosty sposób, mogą prowadzić do zakochania się.
Pamiętajmy, że nasz świat się zmienia i każdy z nas zna chociaż jedną parę, która poznała się w internecie. W sieci jest wiele portali randkowych, gdzie można szukać swojego szczęścia. Podstawą natomiast jest to, aby wiedzieć kogo naprawdę się szuka, oraz trzeba mieć konkretne wyobrażenie, jak chcemy aby nasz związek wyglądał. Każdy może dać sobie szanse na szczęście. Róbcie to jednak z głową. Pamiętajmy, aby nie pisać z kimś tygodniami, warto się z nowo poznaną osobą spotkać w “realu” i sprawdzić czy NAPRAWDĘ między wami “iskrzy”. W Nowym Roku, życzę SZCZĘŚCIA.
Marzena Kowalska
Facebook Comments
Wierzę w miłość przez internet. Tak poznałam pojego chłopaka z którym jestem od dwóch lat.
Ciężko mi uwierzyć że można znaleźć prawdziwąmiłość w internecie. Tam jest zbyt dużo naciągaczy lub właśniechodzi tylko o sex. Swojego partnera poznałam w normalny sposób i jestem z tego dumna. Dziś młodzież rządzi się innymi prawami. Pozdrawiam
Ja wierze w miłość z internetu,bo taka znalazłam. Jestesmy ze soba 9lat i w tym roku planujemy ślub. Faktycznie jest masa oszustów i tylko takich co chcą seksu, ale zdarzają sie normalni ludzie, którzy chcą stworzyć normalne związki na reszte życia i szukają miłości.