Szokująca prawda o ostatnich dniach życia Wojciecha Młynarskiego

Od śmierci Wojciecha Młynarskiego mija już 5 lat. Piosenkarz i autor tekstów był kojarzony z wizerunkiem uśmiechniętego i pogodnego artysty. Prawda o jego ostatnich chwilach życia nie jest jednak wesoła.

Wojciech Młynarski zmarł 15 marca 2015 roku. Niedawno ukazała się jego biografia. Przy tej okazji na światło dzienne wyszły fakty o których nie wiedzieli jego fani.

Mało kto wiedział, że Młynarski przez większość życia zmagał się z chorobą afektywną dwubiegunową. Przy tym zaburzeniu cierpiał nie tylko sam artysta ale i jego bliscy. Jego stan pogorszył się w ostatnich latach życia. Z tego powodu Młynarski wiele miesięcy spędził w szpitalach.

Pod koniec życia Wojtek wrócił ze wszystkimi swoimi tęsknotami i problemami do miejsca, gdzie było mu naprawdę dobrze – do Komorowa. Podobnie dzieje się ze mną. Wracam do Komorowa w myślach, jestem tam codziennie. W moim pokoju jestem obstawiona fotografiami. Mam takie piękne zdjęcie Wojtka z dedykacją, mój brat jest na nim taki uśmiechnięty… – mówi siostra artysty.

Młynarski pod koniec życia zaprzestał publicznej aktywności a o jego stanie zdrowia wiedzieli tylko najbliżsi. W pamięci fanów pozostanie na zawsze jako wykonawca takich utworów jak: „Jesteśmy na wczasach” czy „Światowe życie”.

Źródło: pp

fot. arch. YT