“Nowy Ład” czy totalna likwidacja klasy średniej?

„Nowy ład” to hasło które ma przynieść odbudowę gospodarki i poprawę życie obywateli. Hasło które miało być planem wciąż nie zostało rozwinięte. Jak wskazują analitycy „Nowy ład” może oznaczać gigantyczny podatek!

„Nowy ład” według słów premiera ma być wielką reformą administracji państwowej oraz funkcjonowania społeczeństwa i gospodarki. Dzięki niemu Polska ma szybko wyjść z kryzysu popandemicznego.

Póki co kolejny lockdown uderza w obywateli oraz gospodarkę. W zatrważającym tempie niknie klasa średnia. W Polsce podobnie jak na świecie. Majątki najbogatszych rosną a klasa średnia ubożeje. Małe i średnie firmy są w tarapatach lub znikają.

Tarcze antykryzysowe zasiliły głównie system bankowy a przedsiębiorcą dały złudzenie pomocy i nadzieje na przetrwanie do końca pandemii. Tarcze się skończyły a pandemia oraz długi przedsiębiorców zostały.

Okazuje się, że kolejny pomysł rządu można oznaczać wprowadzenie tak zwanego „podatku dla najbogatszych”. De facto oznacza on likwidację klasy średniej. Podatek w wysokości 50 procent mieliby płacić ludzie o dochodach na poziomie 120 tys. złotych rocznie czyli 10 tys. złotych miesięcznie. Kwota ta „na rękę” oznacza 7 tys.

Taki poziom zarobków czy dochodów cechuję klasę średnią. Przedsiębiorców, specjalistów, kadrę kierowniczą. Właśnie ta grupa społeczna która generuje największe korzyści gospodarcze swoją pracą byłaby obciążona daniną za swoje umiejętności i przedsiębiorczość.

Niestety większość Polaków popiera pomysł takiego podatku. Popierają go ludzie z niższych klas, najmniej zarabiający. Z natury rzeczy jest ich większość i po wprowadzeniu nowego podatku ich szeregi zasili klasa średnia czyniąc ze społeczeństwa masę nisko opłacanych robotników zdolnych do podstawowych prac. Siła przedsiębiorczości, rodzima produkcja zanikną a reszta specjalistów nie znajdując w Polsce zatrudnienia oraz możliwości godziwej płacy zasili rynki pracy na zachodzie.

Na podstawie:

Chris Klinsky „Szczepionka na koronawirusa – zagrożenie dla ludzkości?”

Fot. ilu. pixabay