54-latka z Krakowa oddała dziecko, by zostać pato-influencerką! [WIDEO +18]
Portale społecznościowe kojarzą się powszechnie z celebrytami i influencerami, którzy robią tam karierę. Jak się okazuje, wirtualny świat kusi także osoby starsze. Mieszkanka Krakowa i córka profesora akademickiego postanowiła poświęcić życie „karierze” na YouTube uprawiając tam tak zwany patostreaming.
Elżbieta Gawin to 54-letnia mieszanka Krakowa. Po nieudanym małżeństwie i karierze fotografa postanowiła ona skupić się na występach w serwisie YouTube. Mimo zaawansowanego wieku prezentuje ona tam treści erotyczne poprzez wulgarne stroje i zachowanie. Tego typu postępowanie doprowadziło do odebrania jej i umieszczenia w domu dziecka jej córki Marysi.
Mimo bolesnej lekcji kobieta wybrała dalszą karierę niż odzyskanie córki.
54-latka znana jest szczególnie z transmisji live, na których pod wpływem alkoholu pokazuje patologiczne zachowania oraz skupia się na wyłudzaniu do widzów atencji i wpłat.
Kobieta często nalega na wpłaty od widzów oraz przysyłanie jej jedzenia co świadczy o skali upadku 54-latki.
Obecnie kanał Eli Gawin obserwuje około 35 tys. widzów, którzy gustują w rozrywce opartej na quasi erotycznych występach pod wpływem alkoholu i wulgarnych treściach.
Kanał Gawin był już kilkukrotnie blokowany a częstymi gośćmi w jej mieszkaniu jest policja. Kobieta nie raz groziła samobójstwem a jej alkoholowe ekscesy kończyły się na komisariacie.
Jednocześnie 54-latka jest przekonana o swojej popularności porównując się często do Marylin Monroe oraz przedstawiając się jako „Ela Gawin, znana krakowska jutuberka”. Jednocześnie jej widzowie nadali jej pseudonimy takie jak: Szczota (z uwagi na zaniedbane włosy), Menelica i GrzybiElla – co ma odzwierciedlać brak higieny mieszkanki Krakowa.
Źródło; pp
fot.: PS/wideo: Patologia_TEAM