Według ustaleń „Business Insider Polska” poza pieniędzmi bezpośrednio od rządu pałacyk Obajtka dofinansowują także państwowe firmy oraz fundacje prywatne z budżetowych grantów.

Już nie tylko „Gazeta Wyborcza” oskarżana przez Daniela Obajtka o manipulację ale także inne media relacjonują aferę z pałacykiem prezesa Orlenu.

Według ustaleń OKO.press na pałacyk złożyła się między innymi fundacja Kresy RP, czerpiąca fundusze na swoje utrzymanie z dotacji rządowych.

Na remont pałacyku Obajtka gdzie ma powstać centrum rehabilitacyjne fundacja Kresy Rp przekazała 4 granty.

800 tys. złotych na pałacyk przekazało Ministerstwo Kultury. Początkowo w dworku miało powstać muzeum lub centrum rehabilitacji. Obajtek jednak w roku 2020 zakończył współpracę z fundacją Kresy RP wchodząc we współpracę z kolejną fundacją. Tym razem dworek został użyczony fundacji Handicap Zakopane.

Służby prasowe PKN Orlen dzielnie bronią swojego prezesa mimo że sprawy pałacyku nie dotyczą Orlenu tylko prywatnych działań Daniela Obajtka.

Wyremontowana nieruchomość będzie przeznaczona na cele rehabilitacyjno-terapeutyczno-sportowe szczególnie dla osób z niepełnosprawnością, a także z zespołem Tourette’a, co było – jak już informowaliśmy – powodem nabycia przez pana Daniela Obajtka nieruchomości w Borkowie Lęborskim od prywatnego właściciela – napisał Orlen.

Jak pisze OKO.press, resort kultury zdążył już przyznać fundacji Handicap Zakopane grant na kolejny etap remontu dworku Obajtka – 360 tys. zł. Jak widać genialny sposób na biznes i strumień państwowych pieniędzy topionych w pałacyku jest niezawodny.

Za ujawnianie informacji związanych z działaniami byłego wójta Pcimia Orlen rozsyła wezwania przed-sądowe. Państwowa spółka dzielnie broni prywatnych interesów swojego prezesa. Poinformujemy Państwa o dalszym ciągu tej sprawy oraz w jakim czasie Orlen wytoczy swoje działa przeciw wolności prasy i dostępu do informacji.

Wesprzyj akcję WOLNE MEDIA
Uratujmy wolność słowa przed monopolem rządu

Źródło: GW/BIP/PP

fot. facebook.com