112CelebryciHobby

Paralotniarz rozbił się o linię energetyczną. To tylko część jego kłopotów [GALERIA]

W weekend doszło do nietypowego wypadku z udziałem paralotniarza. 42-latek stracił panowie nad swoją maszyną i zderzył się z linią energetyczną. To tylko część jego kłopotów. Okazało się, że był pijany.

W miejscowości Gorzyce doszło do nietypowego wypadku z udziałem paralotniarza. Mężczyzna zderzył się w powietrzu z linią energetyczną po czym spadł na ziemie. Wszystko działo się nad polem kukurydzy gdzie został odnaleziony.

Pilot doznał licznych uszkodzeń ciała jednak jego życiu nic nie zagraża. Policjanci przybyli na miejscu stwierdzili, że był on pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało 1,5 promila alkoholu we krwi.

Fakt stwierdzenia alkoholu we krwi mężczyzny jednoznacznie obarcza go wypadkiem i powstałymi stratami. Uszkodzeniu uległa nie tylko paralotnia ale i linia energetyczna.

Mężczyzna odpowie za sterowanie paralotnią w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Przebieg zdarzenia bada także Komisja Badania Wypadków Lotniczych, która została poinformowana o całym zdarzeniu.

Na podstawie: Śląska Policja

Foto. Śląska Policja

Facebook Comments