UWAGA: podatek od płotu! Kolejna danina już od stycznia
Od początku 2025 roku w Polsce obowiązuje nowy kuriozalny podatek. Danina wprowadzona przez rząd Tuska jest powszechnie krytykowana jako kolejny sposób na drenaż kieszeni podatników na rzecz dziurawego budżetu koalicji rządzącej.
Od 2025 r. obowiązuje nowy podatek od ogrodzenia, które uznawane jest za budowlę. Eksperci powszechnie krytykują nową daninę. Zasady naliczania tego podatku wpisano do nowelizacji Ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.
Nowelizacja określa zasady naliczania podatku ustalając definicję płotu oraz budowli i budynku. Rząd Tuska wraca tym samym do pomysłu opodatkowania tzw. małej architektury, czyli obiektów takich jak wiaty śmietnikowe czy bujawki ogrodowe.
Póki co podatek ten jest wymierzony w przedsiębiorców.
Podatek wynosi 2 proc. od wartości płotu. Chodzi o wartość początkową, a nie rynkową, która się zmienia. Jeśli więc np. przedsiębiorca wybudował płot za 30 tys. zł, to zapłaci 600 złotych podatku od swojego ogrodzenia.
Danina nazywana „podatkiem od płotów” zaskoczyła przedsiębiorców.
Pierwszy raz słyszę o tym podatku, niestety już każdy z nas (przedsiębiorców przy. Red.) już wie, że prywatni przedsiębiorcy są w pierwszej kolejności dojnymi krowami dla rządu. Niszczenie prywatnej przedsiębiorczości na rzecz zysków międzynarodowych korporacji trwa – stwierdził pan Grzegorz – właściciel hurtowni hydraulicznej z Wielkopolski.
Także eksperci podatkowi nie pozostawiają suchej nitki na nowej daninie. Wskazuje się, że w myśl takiego modelu kolejne do opodatkowania będą okna – podatek od ilości okien czy klamki w siedzibie przedsiębiorstwa.
Nie ma wątpliwości, że kosztem przedsiębiorców rząd Donalda Tuska szuka ratunku dla swojego budżetu z najwyższym deficytem w historii.
Źródło: pp
fot. ilust.