Policja przyznaje się do winy! Kiedy Marczak przeprosi kobiety?
W specjalnym oświadczeniu rzecznik policji Sylwester Marczak przeprasza za zachowanie policji. Chodzi o sytuacje użycia pałek teleskopowych i grantów wobec dziennikarzy!
Przepraszamy za sytuacje, które były niepotrzebne – przekazał rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak. Chodzi o przypadki użycia pałek służbowych wobec dziennikarzy oraz granatu hukowego wobec dziennikarzy 11 listopada w rejonie stacji PKP Warszawa Stadion.
Rzecznik ponadto poinformował, że Wydział Kontroli KSP zakończył swoje czynności związane z wydarzeniami, które w ostatnich tygodniach działy się na ulicach Warszawy.
Czynności realizowane przez Wydział Kontroli KSP zakończyły się skierowaniem wniosków do właściwych przełożonych w sprawach osobowych – powiedział dodając, że do ich oceny należeć będzie sprawdzenie zasadności użycia środków przymusu bezpośredniego w postaci pałki służbowej, granatów hukowych, jak również gazu (…) Niezależne postępowania prowadzone są w przypadku działań podejmowanych z udziałem posłów, jak również przełamania legitymacji poselskiej czy zdarzenia sprzed Sejmu z udziałem Wicemarszałka. W tych samych przypadkach czynności zostały przejęte przez Biuro Kontroli Komendy Głównej Policji. Wynika to przede wszystkim z woli zachowania pełnej transparentności. Stąd działania realizowane także przez jednostki i podmioty nadrzędne – powiedział nadkomisarz.
Rzecznik przyznał także pośrednio, brak przygotowania funkcjonariuszy do zachowania w podobnych sytuacjach.
Przeprowadzimy ćwiczenia, do których zaprosimy również fotoreporterów. W ich trakcie zwrócimy uwagę na poszczególne ŚPB, ale będziemy chcieli poznać perspektywę działania fotoreporterów – zapowiedział.
Kolejne postępowania toczą się w sprawie użycia gazu i innych środków przymusu podczas demonstracji tak zwanego „strajku kobiet”. Gaz został użyty wobec posłanek i posłów co stało się także elementem zażaleń i interpelacji poselskich.
Na podstawie: tvp.info