„Polowanie na duchy”. Pierwsza taka akcja w wykonaniu polskich służb
Atak dywersantów na infrastrukturę krytyczną w Polsce. Kluczową rolę w ujęciu wrogiego oddziału odegrała policja.

Nie było to jednak proste, bo żołnierze byli jak duchy. Świetnie orientowali się w terenie leśnym, znali metody skrytego przemieszczania się i komunikacji, a w dodatku byli wyposażeni w odpowiedni sprzęt, często lepszy niż ten, którym dysponowali policjanci. To pozwalało im unikać spotkań ze ścigającymi ich funkcjonariuszami.
Biorący udział w ćwiczeniach policjanci mieli jednak doświadczenie w prowadzeniu działań pościgowych i korzystali z noktowizorów, kamer termowizyjnych, a także drona, dzięki któremu udało się wykryć dwie grupy dywersyjne.
– Podobne ćwiczenia prowadziliśmy w 2018 i 2019 r. – powiedział koordynator ćwiczenia z ramienia OPP w Łodzi podinsp. Marek Włudarczyk. – Sytuacja geopolityczna na świecie wskazuje na rosnące zagrożenie ze strony grup dywersyjnych i nasza formacja musi być przygotowana na konfrontację z nimi. To już nie są przypuszczenia, lecz rzeczywistość. Dla żołnierzy biorących udział w tych ćwiczeniach, był to świetny trening unikania wykrycia, a dla nas doświadczenie, jakie działania powinniśmy podejmować i gdzie mamy słabsze strony, nad którymi musimy pracować, aby być przygotowanym na konfrontację z tak groźnym przeciwnikiem.
Zorganizowała fałszywą zbiórkę pieniędzy. Oszukała ponad 400 osób!
źródło: policja.pl
fot. tamże