Zastrzelił konia wartego 40 tyś. euro. Pomyłka?
Myśliwy zastrzelił konia wartego 40 tys. euro. Tłumaczył się, że pomylił konia z … dzikiem.
61-letni myśliwy ze Złotowa w województwie wielkopolskim zastrzelił konia wartego 40 tys. euro. Tłumaczył się pomyłką. Jak twierdził, myślał że to dzik. Koń był własnością obywatela Finlandii i w Polsce przebywał pod opieką jednego z lokalnych gospodarzy.
Prokuratura po zabezpieczeniu śladów zdarzenia prowadzi postępowanie nad wyjaśnieniem czy czyn nie był umyślny. W świecie łowieckim rozgorzała dyskusja nad przyznawaniem uprawnień myśliwskich.
Jeśli myśliwy nie odróżnił dzika od kilka razy większego konia zachodzi poważna obawa o bezpieczeństwo zwierząt i ludzi przebywających w lesie.
Za taki czyn grozi pozbawienie wolności do lat 5 oraz zakaz posiadania broni palnej. W wypadku umyślności czynu kara może być znacznie wyższa.
Facebook Comments