Problem z hałasującym BMW rozwiązali kijem bejsbolowym

BMW było zmorą jednego z podwarszawskich osiedli. Problem hałasu rozwiązali sami mieszkańcy. Użyli kamieni i kija bejsbolowego.

Policjanci z Komendy Stołecznej dostali zgłoszenie o nielegalnych wyścigach samochodowych. Podczas patrolowania okolicy gdzie miały odbywać się wyścigi policjanci zobaczyli dwie osoby okładające kijami stojące na poboczu BMW.

Na miejscu zatrzymano dwie osoby 46-latka i 45 letnią kobietę. Przed interwencją zdążyli oni powybijać szyby w aucie oraz zniszczyć karoserię. Obie osoby były nietrzeźwe.

Policjanci ustalili właściciela auta który wycenił szkody na 2 tysiące złotych.

Po wytrzeźwieniu kobieta i mężczyzna przyznali się do winy. Swoje zachowanie tłumaczyli uciążliwym hałasem jaki wydaje pojazd który zniszczyli. Oboje usłyszeli zarzut wspólnego uszkodzenia mienia. Za popełniony czyn grozi im do 5 lat więzienia oraz konieczność naprawienia lub pokrycia kosztów strat.

Źródło: policja

fot. ilust.