Rekordowe oszustwo „na policjanta”. Para emerytów straciła milion złotych!
Małżeństwo z Białegostoku przekazała prawie milion złotych na tajną operację „policji”. Padli ofiarą oszustów stosujących metodę „na policjanta”.
Małżeństwo 90-latka i 80-latki wpadło w panikę gdy na ich telefon stacjonarny zadzwoniła „policja”. Informacja, że ich dane a tym samym ogromne oszczędności mogą być zagrożone postanowili pomóc „policji”.
Tajna operacja która miała ochronić prawie milion złotych ich dorobku zakończyła się tym przed czym miała ochronić staruszków.
Aby uwiarygodnić się dzwoniący „policjant” kazał 90-latkowi wybrać na klawiaturze telefony numer 112 bez rozłączania się. Po tej operacji staruszek usłyszał wiarygodny według niego komunikat z kim rozmawia. Dalej rozmowy z przestępcami prowadziła jego 80-letnia żona.
Oszust poinformował kobietę, że funkcjonariusze rozpracowują grupę przestępczą, która posiada ich dokumenty. Dodał, że dzięki tym danym przestępcy mogą próbować wypłacić pieniądze z ich konta, jak też zaciągnąć pożyczkę.
Następnego dnia do staruszków zadzwonił także „prokurator”. Polecił on wypłatę z konta wszystkich pieniędzy i przekazanie ich funkcjonariuszowi który się po nie zgłosi. Rozmówca zapewnił seniorkę, że na jej koncie w zamian pojawią się ” policyjne pieniądze”.
Seniorzy wykonali polecenie „prokuratora” i przekazali podstawionemu policjantowi prawie pół miliona złotych.
Niestety przestępcy już zorientowali się, że mają do czynienia z bogatymi emerytami zaatakowali ponownie. Przez kolejne dni trwała „tajna operacja” której finałem było wyłudzenie od emerytów prawie miliona złotych!
Do tej sprawy został już zatrzymany 55-letni mieszkaniec Wielkopolski, któremu małżeństwo bezpośrednio przekazało prawie pół miliona złotych. Był on prawdopodobnie kurierem grupy przestępczej. Śledztwo trwa.
Źródło: policja.pl
fot. arch.PP
