CiekawostkiNowe technologie

Rozpuszczanie zwłok zamiast kremacji i pochówków. Moda na ekologiczne „znikanie”

Akwamacja to nowa moda w „pochówkach”. Zamiast nieekologicznych metod takich jak tradycyjny pogrzeb lub kremacja coraz popularniejsze jest rozpuszczanie zwłok.

Akwamacja lub jak się ją jeszcze nazywa „resomacja” (z łac. re – odnowienie i gr. σώμα – ciało, dosłownie – „odrodzenie”) polega na umieszczeniu ciała zmarłego w specjalnym urządzeniu – resomatorze. Dochodzi tam do „gotowania” ciała w specjalnym roztworze o temperaturze 160 stopni Celsjusza. Po takim procesie pozostają tylko kości, które są przerabiane na popiół i umieszczane w urnie, a pozostała woda spływa do kanalizacji ściekowej.

Zwolennicy tej metody zwracają uwagę, że podczas akwamacji do atmosfery nie jest emitowany tlenek węgla, zużywa się mniej energii, a ziemia na cmentarzu jest „oszczędzana”. Dodatkowo metoda ta ma być najtańszą z obecnie dostępnych.

Nowa metoda „pochówków” jest stosowana już w wielu krajach. Prawnie klasyfikuje się ja tak samo jak kremację i podlega ona takiemu samemu prawu.

Jedną z pierwszych znanych osób jakie poddały się akwamacji był laureat Nagrody Nobla z RPA, biskup Desmond Tutu.

Producenci sprzętu do akwamacji liczą na sukces komercyjny swojej technologii na fali mody na ekologię i wmawianemu ludzkości poczuciu winy za losy ciemiężonej planety.

Źródło: pp

fot. fb

Facebook Comments