Sport

Schumacher znów na torze F1!

Długo skrywany sekret wyszedł na jaw. Schumacher znów na torze. Do ścigania w F1 przystępuje syn wielkiego Michaela, Mick. Jest to najbardziej wyczekiwany debiut od lat.

To było kwestią czasu kiedy Mick Schumacher dostanie szansę na start w F1. Debiut miał nastąpić już w ten weekend na torze Nuerburgring w Niemczech. Kierowca Formuły 2 i syn legendarnego Michaela, siedmiokrotnego mistrza świata F1 miał już przygotowany bolid Alfy Romeo Racing ORLEN zamiast Antonio Giovinazziego, ale od początku dnia na torze padało i pojawiła się gęsta mgła.

21-latek niedługo ma jednak także podpisać z zespołem kontrakt na sezon 2021. Mick urodził się w 1999 roku, czyli tuż przed początkiem serii czterech tytułów mistrzowskich ojca z zespołem Ferrari.

Był raczej ukrywany przed dziennikarzami i kibicami. Powoli zdobywał wiedzę i doświadczenie w niższych klasach wyścigowych. Często startował pod pseudonimem.

Wolałbym, żeby unikał torów wyścigowych, a przeszedł na pola golfowe – mówił Michael dla “The Telegraph” w 2003 roku. – Widziałem już na przykładzie Damona Hilla czy Jaquesa Villeneuve’a, a nawet mojego brata Ralfa, jakim obciążeniem może być własne nazwisko. Nie chciałbym, żeby nie mógł wyrobić sobie własnej marki i był ciągle do mnie porównywany – stwierdził Niemiec.

Sam Mick tak opowiada o swojej drodze do F1.

Nie używałem tego nazwiska, na samochodzie pojawiło się ono dopiero gdy przeszedłem do Formuły 4. Wcześniej dawałem sobie czas na rozwój bez tak wielkiego rozgłosu. Przyszedł jednak moment, gdy należało rozważyć używanie mojego właściwego nazwiska i zdecydowaliśmy, że tak zrobimy – powiedział Mick Schumacher w podcaście “F2: The Road To F1”.

Temat Formuły 1 w kontekście Micka Schumachera był poruszany już kilka lat temu. Przed rokiem kierowca wziął udział w oficjalnych testach i jednego dnia był wolniejszy tylko od Maxa Verstappena. Dwukrotnie prowadził też samochód ojca, w tym tuż przed GP Toskanii na torze Mugello w tym sezonie, gdy Ferrari świętowało swój 1000. wyścig w F1. Jego debiut elektryzuje świat sportów motorowych. W występy Micka Schumachera ma swój wkład także polska firma, czyli jeden z głównych sponsorów zespołu Orlen.

Facebook Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *