AktualnościPolityka

Sekrety Narodowego Planu TOTALNYCH szczepień. I tak Cię zmuszą

Rząd uruchamia Narodowy Plan Szczepień. Szczepienia mają być powszechne i nieobowiązkowe. Jest jednak sposób by zmusić wszystkich do szczepień! O tym nie mówi się głośno.

Narodowy Plan Szczepień to totalny plan logistyczny budowy sieci punktów szczepień oraz dystrybucji dawek szczepionki. Rząd wylicza, że jest możliwość ponad trzech milionów szczepień miesięcznie. 60 milionów dawek ma starczyć dla 30 milionów obywateli. Szczepionka ma być podawana w dwóch dawkach.

W planie jest wpisana dobrowolność szczepień. Są jednak narzędzia przymusu które mogą dotknąć każdego.

W ramach NPS powstanie ogromna baza danych zaszczepionych. Jej cel jest dość niejasny. Do faktu dokumentacji faktu zaszczepienia wystarczyła by baza medyczna już istniejąca. Każdy pacjent ma na swoim koncie zapisane wszelkie zabiegi i wizyty lekarskie. Tu jedna problem może być głębszy.

Baza taka oddzieli obywateli zaszczepionych – tych dobrych, od niezaszczepionych – tych złych i niebezpiecznych.

Już wiadomo, że wiele linii lotniczych rozważa przewozy tylko dla osób zaszczepionych. Tak samo ma być w zakładach służby zdrowia czy służbach mundurowych gdzie szczepienia mają być masowe i odgórnie organizowane przez daną jednostkę.

Podobnie może być w innych instytucjach. Nie dostanie pracy osoba niezaszczepiona czy dziecko takiej osoby nie będzie przyjęte do przedszkola. Fakt szczepień lub nie może też decydować o dostępie do placówek medycznych. Jeśli szpital będzie wymagał od pacjentów szczepień przed przyjęciem, szczepienie będzie nieuniknione.

Tego typu mechanizmu sprawią, że każdy kto chce uniknąć szczepień może stać się obywatelem drugiej kategorii pozbawionym wielu praw i możliwości.

Scenariusz ten jest bardzo realny. Rząd zaczyna właśnie kampanię zachęcającą do szczepień. Jak szacują eksperci rządowi, szczepieniem zainteresowane jest już 60 procent obywateli. Propaganda i narzędzia wymuszania szczepień oraz baza danych zaszczepionych może łatwo „zachęcić” pozostałe 40 procent ludzi mających wątpliwości co do intencji rządów na całym świecie w tym polskiego.

Facebook Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *