Sieć siłowni składa wniosek o upadłość. Początek lawiny bankructw?!
Sieć siłowni Fitness World złożyła wniosek o upadłość oraz wydała dramatyczne oświadczenie. Może to być początek lawiny bankructw w tej branży. Liczne mniejsze siłownie nie wytrzymały już pierwszej fali pandemii. Obecny lockdown może wykończyć resztę.
Siłownie Fitness World złożyły wniosek o upadłość. Kolejny lockdown może spowodować do lawinowego zamykania klubów fitness i siłowni.
Przypominamy, że siłownie i baseny zostały zamknięte ponownie w październiku. Niektóre z nich nie zdążyły nawet wznowić działalności po pierwszym – wiosennym lockdownie. Podobna sytuacja miała miejsce w sieci siłowni Fitness World. Jeden z obiektów tej sieci był otwarty zaledwie przez tydzień!
Na otwarciu jednego z obiektów tej sieci był obecny nawet prezydent Bytomia. Życzenia owocnej działalności niestety nie spełniły się. Obiekt otwarty 5 października już po tygodniu musiał zaprzestać działalności.
W oświadczeniu właściciela sieci Fitness World czytamy:
Utrzymująca się od dłuższego czasu, a ostatnio wzmagająca na sile pandemia, spowodowała ponowne zamknięcie siłowni, pozbawienie spółki głównego źródła przychodów, a w rezultacie możliwości regulowania swoich zobowiązań, przez co spółka stała się niewypłacalna. W związku z tym właściciel Fitness World sp. z o.o. złożył wniosek o upadłość Fitness World sp. z o.o. – napisał zarząd w komunikacie.
Spółka poinformowała, że zaprzestała pobierania opłat z kart kredytowych od osób, które miały wykupione karnety. Przedpłacone, a niewykorzystane opłaty zostaną rozliczone w ramach procedury upadłościowej.
Kolejne sieci siłowni i kluby fitness rozważają podobne rozwiązanie wobec narastających strat i niepewności związanej z pandemią. Eksperci szacują, że nawet po zakończeniu obostrzeń normalny ruch na siłowniach może być osiągnięty w perspektywie roku lub dłuższej.
Na podstawie: FW
