Skandal księdza Krzysztofa H. Poza romansem miał złamać tajemnicę spowiedzi!
Sprawa romansu księdza Krzysztofa H. stała się głośna po tym jak jego kochanka opisała ich związek w internecie. Na kapłana padły jednak jeszcze cięższe oskarżania o złamanie tajemnicy spowiedzi!
Ksiądz Krzysztof H. miał ponad dwa lata utrzymywać relację intymne z kobietą. Po zakończeniu romansu kobieta ujawniła całą historię w internecie. We wspomnianych publikacjach kobiety padły szokujące słowa na temat księży:
Mam 47 lat, znam mężczyzn. Najwięksi zboczeńcy i wynaturzeńcy, jakich spotkałam byli wśród księży Kościoła katolickiego. Nie trzeba mi wierzyć, można samemu się przekonać” — wyjawiła Monika Jankowiak.
Problemy księdza Krzysztofa są jednak znacznie poważniejsze. Jedna z jego byłych parafianek oskarżyła go o złamanie tajemnicy spowiedzi. Ksiądz Krzysztof miał zdradzić słowa usłyszane w konfesjonale swojej kochance która to opublikowała to we wspomnianych wpisach internetowych.
Aktualnie wobec ks. H. prowadzone jest wstępne dochodzenie kanoniczne. Przedmiot prowadzonego dochodzenia wstępnego dotyczy zachowania nieodpowiedniego dla osoby duchownej, w tym relacji z dorosłą kobietą. Nie dotyczy czynów realizujących znamiona przestępstwa prawa państwowego — tłumaczy w Onet.pl ks. Tomasz Wojtal, rzecznik katowickiej kurii.
Sprawa trafiła do Watykanu który ma podjąć decyzję dotyczące przyszłości księdza Krzysztofa H. Póki co kapłan jest zawieszony w posłudze kapłańskiej i oczekuje na rozstrzygnięcia swojej sprawy przez urzędników w Watykanie.
Źródło: onet/PP
fot. ilust.