AktualnościPolitykaPolska

Skandaliczne oświadczenie TVP w sprawie Przemysława Babiarza

Skrót TVP coraz częściej tłumaczy się jako Tusk TV. Siłowo przejęte przez pułkownika Sienkiewicza media publiczne usuwają z anteny niewygodnych dziennikarzy oraz walczą z wolnością słowa i racjonalnymi poglądami komentatorów.

Przemysław Babiarz jest znanym i zasłużonym komentatorem sportowym i dziennikarzem. Ceniony za fachowość, wiedzę i intelekt sprawozdawca został usunięty z anteny rządowej TVP za stwierdzenie oczywistego faktu.

Babiarz komentował skandaliczną ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Obraz dewiacji seksualnych, promocja antykultury oraz ataki na religię katolicką wywołały masowe oburzenie i niesmak. Sam dziennikarz w pewnym momencie nie wytrzymał odnosząc się do słów piosenki „Imagine” wplecionej w skandaliczną imprezę.

Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety – stwierdził na antenie Babiarz.

Oczywiste i nader łagodne określenie ideologicznego widowiska spowodowało natychmiastową reakcję TVP. Publiczny nadawca siłowo i bezprawnie przejęty przez funkcjonariuszy Donalda Tuska wydał na ten temat oświadczenie.

Wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie – to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie. Informujemy, że po wczorajszych skandalicznych słowach Przemysława Babiarza, został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas Igrzysk Olimpijskich – przekazano w komunikacie.

Oświadczenie TVP jasno wskazuje kierunek, jakie wyznaczył nadawcy Donald Tusk i jego funkcjonariusze. Masowy odpływ widzów i reklamodawców jasno świadczy o upadku mediów rządowych, dla których lewacka ideologia jest ważniejsza od prawdy, wolności i stwierdzaniu oczywistych faktów.

 

Źródło: pp

fot. ilust.

Facebook Comments