SYLWESTER 2020. Premier tłumaczy się – chaos narasta
Podstawowym pomysłem rządu premiera Morawieckiego na Sylwester 2020 było wprowadzenie godziny policyjnej. Okazuje się, że decyzja była bez podstaw prawnych i jest nieaktualna.
Szumnie zapodawana godzina policyjna w Sylwestra i Nowy Rok okazała się prawnie nieuzasadniona. Premier Morawiecki wycofuje się z tego pomysłu i tłumaczy swoje słowa. Mateusz Morawiecki przypomniał, że do wprowadzenia godziny policyjnej potrzebna jest zgoda prezydenta na wdrożenie stanu wyjątkowego na terenie państwa.
W Dzienniki Ustaw czytamy o tym rozporządzeniu:
“Od dnia 31 grudnia 2020 r. od godz. 19.00 do dnia 1 stycznia 2021 r. do godz. 6.00 na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej przemieszczanie się osób przebywających na tym obszarze jest możliwe wyłącznie w celu: 1) wykonywania czynności służbowych lub zawodowych lub wykonywania działalności gospodarczej; 2) zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego”.
Tak niejednoznaczna definicja i forma rozporządzenia czyni zupełnie nieskuteczną taką formę ograniczenia swobód obywatelskich.
Rząd nie planuje także wprowadzenia zakazu sprzedaży fajerwerków co w połączeniu z zakazem odpalania ich z okien i balkonów powoduje konieczność wyjścia na zewnątrz w sylwestrową noc.
Godzina policyjna to kolejny błąd rządu i chaotyczna decyzja. Bałagan prawny i decyzyjny pogłębia się.
Póki co Sylwester 2020 zapowiada się tak samo jak inne. Zabraknie jedynie oficjalnych imprez i koncertów plenerowych.
Na podstawie: KPRM/DzU.RP