Niewyobrażalna tragedia. Rodzice zmarłego chłopczyka pod opieką psychologów
W Szczecinie doszło do niewyobrażalnej tragedii. Matka odwożąc dziecko do przedszkola zapomniała o 1,5-rocznym synku. Chłopczyk umierał w cierpieniu w rozgrzanym od słońca samochodzie.
Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci 1,5 rocznego dziecka. Matka chłopca zostawiła go w samochodzie udając się do pracy.
Chłopiec umierał w cierpieniu w rozgrzanym samochodzie.
Wcześniej matka dziecka odwiozła starsze z nich do przedszkola. Zapominając o młodszym pojechała do pracy zostawiając samochód na słońcu.
Po pracy kobieta chciała odebrać 1,5-rocznego Szymka ze żłobka, tam od zdziwionych pracownic usłyszała, że przecież tego dnia dziecko nie dotarło. Dopiero wtedy kobieta zauważyła swoje młodsze dziecko w samochodzie. Chłopiec nie dawał już znaków życia.
Rodzina martwego chłopca została objęta pomocą psychologiczną. Nie udało przesłuchać się matki dziecka ze względu na jej stan psychiczny.
Żródło: p-p
fot.ilust.
Facebook Comments