Uwaga na żmije! Jedna z nich zaatakowała ratowniczkę
Żmija zygzakowata jest jedynym z polskich węży o jadzie zagrażającym życiu człowieka. W lecie można je spotkać na łąkach czy rozgrzanych kamieniach.
Żmija ukąsiła młodą ratowniczkę GOPR. Kobieta uczestniczyła w szkoleniach w rejonie Magurki Wilkowickiej w Beskidach.
Młodej kobiecie natychmiast udzielono specjalistycznej pomocy oraz odtransportowano do szpitala.
Uczestnicy szkolenia topograficznego niezwłocznie udzielili jej pomocy. Unieruchomili nogę i wezwali wsparcie z centrali GOPR. Kobietę przetransportowano do miejsca, z którego karetka zabrała ją do szpitala. Tam podano jej leki. Ratowniczka przez kilka dni pozostanie w szpitalu na obserwacji i szczegółowych badaniach – podali goprowcy.
Ratownicy i leśnicy apelują by turyści zwracali uwagę na szlakach. Żmije mogą wygrzewać się w nasłonecznionych miejscach.
W wypadku napotkania na charakterystyczną żmiję zygzakowatą należy zejść jej z drogi i ominąć szerokim łukiem. Do zwierzęcia nie można się zbliżać, gdyż atakuje tylko w wypadkach gdy czuje się zagrożona.
Żmij nie można zabijać. Są one pod ścisłą ochroną!
Źródło: pp
fot. fb