AktualnościKościółPolska

Młody wikariusz powiesił się na plebanii. Parafianie czekają na odpowiedź

Ksiądz Arkadiusz miał 35 lat. Posługę pełnił w Parafii Miłosierdzia Bożego w Sokołowie Podlaskim. Jego wiszące zwłoki odnaleziono na plebanii. Parafianie są w szoku.

Ksiądz Arkadiusz T. pracował w kościele w Sokołowie Podlaskim. Był bardzo lubiany, miał znakomity kontakt z młodzieżą. Był związany ze środowiskami motocyklowymi. Prowadził życie przykładnego duszpasterza.

Szokiem dla parafian było odnalezienie jego zwłok w połowie września bieżącego roku w budynku plebani.

Policja i prokuratura szybko wykluczyły bezpośrednio udział osób trzecich w jego śmierci. Było to klasyczne samobójstwo przez powieszenie.

Oględziny na miejscu wykazały, że wikary nie miał śladów na ciele, które mogłyby świadczyć o udziale osób trzecich. Śledczy zaczęli dochodzić przyczyn tragicznego czynu księdza. Niestety liczne przesłuchania znajomych i współpracowników księdza nie wyjaśniły bezpośredniej przyczyny samobójstwa.

Spekulacje o problemach finansowych lub obyczajowych nie znalazły potwierdzenia w toku śledztwa. Wykluczono także uzależnienia które bywają przyczyną takich czynów.

Prokuratura zamierza umorzyć śledztwo z braku możliwości pozyskania dalszych informacji w sprawie.

Wierni spekulują w nieoficjalnych rozmowach, że młody kapłan mógł mieć problemy osobiste o których nie mówił lub nie mógł mówić. Taki desperacki czyn musi mieć swoją poważną przyczynę, według prokuratury już jej nie poznamy.

37-letni katolicki ksiądz urządził orgie seksualne na ołtarzu. Przyłapali go wierni! [+18]

Na podstawie: PP

Facebook Comments