Wpływ reklam na dziecko [FELIETON]
Reklamy spełniają swoją podstawową rolę, jaką jest kształtowanie naszej konsumpcji. Dzieci, zwłaszcza małe, nie rozumieją jeszcze istoty reklam, dlatego są najbardziej podatne na ich przekaz (nie wiem, czy jest wśród nas ktoś, kto nie słyszał od swojego dziecka słów: MAMO, TATO…KUPISZ MI TO).
Pamiętajmy, że reklamy mogą mieć zarówno pozytywny, jak i negatywny wpływ na dziecko, niektóre reklamy mogą zawierać przydatne informacje o produkcie i o jego składzie. Inne reklamy mogą opowiadać o nowych technologiach co wzbogaca dziecko o nową wiedzę. Reklamy mogą również zawierać ostrzeżenia np. o szkodliwości picia alkoholu, palenia papierosów, lub stosowania innych używek – tego typu reklamy pomagają dziecku uświadomić sobie niebezpieczeństwo różnych zjawisk.
Moim zdaniem niestety w większości, reklamy kształtują w dzieciach materialistyczne nastawienie do świata, przez co nasze latorośle uważają, że do szczęśliwego życia, potrzebne jest posiadanie drogich rzeczy. Poza tym reklamy mogą się przyczynić do rozwinięcia u dziecka złych nawyków żywieniowych, w reklamach artykułów spożywczych zwykle ukazują się fastfoody i inne niezdrowe artykuły, które przy częstym spożywaniu, powodują otyłość (statystyki mówią, że problem nadwagi i otyłości dotyczy około 10% małych dzieci (1-3 lata), 30% dzieci w wieku wczesnoszkolnym i niemal 22% młodzieży do 15 roku życia).
Ponadto – reklamy mogą prowadzić do kłótni w domu, jak i w szkole. Dziecko poddane wpływowi reklam, może żądać od rodziców kupienia mu rzeczy, które widziało w reklamie. Kiedy rodzic odmawia, frustracja dziecka może doprowadzić do konfliktu, co za tym idzie samoocena dziecka może się obniżyć przez to, że nie może posiadać rzeczy, które widzi w reklamie. Konflikt z rówieśnikami może powstać, jeżeli dziecko widzi, że jego koledzy z klasy posiadają rzeczy, których oni nie mają.
Kiedyś reklamy były kierowane do rodziców, dziś za sprawą manipulacji, są kierowane do dzieci, aby te wymuszały od rodziców zakup danego produktu. Rodzice nie mogą uchronić dziecka przed reklamami, ale są w stanie nauczyć je krytycznego ich traktowania. Pamiętajmy również o skracaniu czasu, jakie dziecko spędza przed telewizorem. Ważne jest, aby telewizja nie była jedynym źródłem organizacji czasu, naszego dziecka .
Pamiętajmy, że otwarta rozmowa z naszymi dziećmi jest bardzo ważna. Postarajmy się, aby dziecko zrozumiało różnicę między pragnieniami a potrzebami. Nauczmy je prosić tylko o te rzeczy, które są mu rzeczywiście potrzebne, a nie o te, które biją do nas neonowymi kolorami z ekranów naszych telewizorów.
Marzena Kowalska
fot. arch.prywtne
Facebook Comments
Własnie reklamy tak dzialaja, ze dziecko po obejrzeniu chce i juz.
Ja taram się ograniczać telewizję do minimum.