Zaatakowali go w trójkę. Pobity wrócił z lewarkiem
Na drodze w Wielbarku doszło do niecodziennego zdarzenia. Kierowca Skody Octavii zajechał drogę kierującemu Skodą SuperB. Z samochodu wyszło trzech młodych mężczyzn, którzy zerwali saszetkę z pieniędzmi i dokumentami kierowcy Skody SuperB. Znajdowało się w niej 1900 zł.
Pokrzywdzony kierowca postanowił szybko wymierzyć samodzielnie sprawiedliwość. W tym celu do pomocy zabrał lewarek. Wyśledził trzech złodziejaszków na jednej z ulic i próbował ich staranować. Gdy Ci wjechali do lasu podjechał za nimi. Z samochodu wyciągnął lewarek, którym zniszczył im auto.
Jak podała policja – powybijał szyby, wyłamał lusterka, rozbił lampy, klosze, reflektory, wgniótł bagażnik i drzwi auta. Mężczyzna również ukradł dokumenty z auta.
Poszkodowana trójka po przyjeździe policji udawała, ze nie wie co jest przyczyną agresji 33-latka.
– 20, 21 i 27-letni podróżujący Skodą Octavią oświadczyli, że nie znają sprawcy i nie wiedzą, co było powodem jego agresji. Szczycieńscy kryminalni nie byli przekonani, co do przekazanej przez młodych mieszkańców Wielbarka wersji zdarzenia. W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze szybko ustalili dokładny przebieg wydarzeń. Otóż okazało się, że ci sami mężczyźni kilka godzin spotkali 33-letniego kierowcę Skody SuperB i poprzez zerwanie z jego ramienia saszetki, dokonali kradzieży pieniędzy i dokumentów -poinformowała Policja.
Policjanci jednak nabrali podejrzeń co do wyjaśnień trzech podróżnych. W toku śledztwa ustalono, ze wcześniej dopuścili się rabunku na kierowcy SuperB.
– Śledczy ustalili również, że jednej z mężczyzn tj. 20-letni mieszkaniec Wielbarka w dniu 11 marca br., dokonał kradzieży z włamaniem do zaparkowanego na terenie miasta pojazdu marki Seat, skąd przywłaszczył pendriva oraz transmiter, na szkodę mieszkanki Wielbarka -informuje policja.
Teraz cała czwórka stanie przed sądem.
Inf. kryminalki.pl