Zaatakowali konsulat Białorusi. Konsul ze złamanym nosem

Reżim białoruskiego dyktatora zmusił do emigracji dziesiątki tysięcy Białorusinów. Ze względu na prześladowania nie mogą oni wrócić do kraju. Jedna z takich grup, osiadła w Wielkiej Brytanii zorganizowała demonstrację pod białoruskim konsulatem w Londynie.

Podczas demonstracji przeciwko dyktaturze Aleksandra Łukszenki pod konsulatem w Londynie doszło do ataku na placówkę. Fasada konsulatu została obrzucona jajkami.

Demonstranci wdarli się także do budynku w którym pobity został konsul. Funkcjonariusz reżimu z Mińska przebywa obecnie w szpitalu ze złamanym nosem i wybitymi zębami. Protest odbył się pod hasłami obalenia zbrodniczej dyktatury w Mińsku.

MSZ Białorusi deprecjonuje protest. W oficjalnym komunikacie stwierdzono, że napastnicy byli pijani a protest zorganizowała grupa radykalnych emigrantów.

Policja zatrzymała kilka osób, sprawcy pobicia nie ustalono.

Źródło: pp

fot. ilust.