Zaczynają produkcję sztucznego mięsa w Polsce. Produkty trafią na krajowy rynek
Produkcja sztucznego mięsa ma być ratunkiem dla „płonącej planety”. W rozwój tej technologii zaangażował się m.in. Bill Gates. W Polsce pierwszym producentem sztucznego mięsa stała się firma LabFarm z drobiarskiej grupy KPS Food.
Sztuczne mięso według jego zwolenników ma uratować świat przed globalną zagładą. Zwierzęta hodowlane, według nich produkują gaz cieplarniany, który przybliża czas zagłady planety.
Także konsumenci mięsa tradycyjnego mają przyczyniać się do zbliżającej się zagłady przez emisję gazów powstałych w wyniku trawienia mięsa odzwierzęcego.
W technologię produkcji sztucznego mięsa zaangażował się między innymi Bill Gates – miliarder łączony także z pandemią COVID-19.
Na produkcję mięsa komórkowego zdecydowała się polska firma LabFarm. Jest ona częścią koncernu drobiarskiego KPS. Technologię produkcji opracowano w siedzibie firmy na warszawskim Wilanowie. Procesy produkcji mięsa odbywają się w bioreaktorach zakupionych w USA.
Obecnie firma skupia się na produkcji mięsa drobiowego, ale w przyszłości chce rozszerzyć swój asortyment o mięso wołowe.
Sztuczne mięso nie podlega obecnie przepisom prawa polskiego. Mimo pochodzenia poza zwierzęcego może być ono nazywane „mięsem”.
Oznaczenia takie mięsa na produktach gdzie będzie stanowiło ono tylko część składową jak np. pasztety czy wędliny może nie być wymagane.
Producenci sztucznego mięsa planują skupić, jak do tej pory na polskim rynku.
Niższa cena produkcji sztucznego mięsa w porównaniu z naturalnym może doprowadzić do jego sukcesu rynkowego. Zubożałe społeczeństwo będzie zmuszone do zakupu tańszych zamienników produktów zdrowych i naturalnych pochodzenia zwierzęcego.
Bill Gates szokuje! Zapowiada nadchodzący kataklizm na miarę wojny światowej
Źródło: pp
fot. ilust.