Plaga sekt w polskim Kościele? Tworzą je sami księża!

8 maja 2022 Adam Branicki

Znany charyzmatyk, ksiądz Daniel Galus ma liczne rzesze zwolenników i „wyznawców”. Młody kapłan został suspendowany oraz otrzymał zakaz głoszenia Słowa Bożego oraz noszenia stroju duchownego. Wspólnota stworzona przez pustelnika nie może używać przymiotnika „katolicka”.

Ksiądz Daniel Galus od wielu lat był w sporze z diecezją częstochowską. Pustelnik w swojej nauce odszedł od kanonu wiary katolickiej i stworzył wspólnotę, która nosiła znamiona sekty.

Młody duchowny jawnie sprzeciwiał się swojej macierzystej diecezji przez co został suspendowany . Ma on zakaz głoszenia Słowa Bożego, sprawowania sakramentów i noszenia stroju duchownego.

Były ksiądz jak wielu mu podobnych (m.in. Woźnicki, Natanek) obecnie tworzy swoją sektę nieuznawaną przez Kościół. Aktywność byłego duchownego odbywa się przede wszystkim w internecie gdzie kolportowane są jego nieuznawane przez Kościół wystąpienia.

Sam Galus decyzję o swoim wydaleniu z kapłaństwa łączy z wystąpieniami przeciwko pandemii jakie przez pewien czas stały w centrum jego „nauczania”. Młody ksiądz łączył pandemię z masońskim spiskiem wymierzonym w ludzkość.

Zostałem ukarany za to, co mówiłem od dwóch lat; odważnie sprzeciwiałem się tej mistyfikacji z tzw. pandemią. Co się okazuje? Że to była prawda, mistyfikacja, kłamstwo. Zostaliśmy oszukani przez ludzi Kościoła, wielu biskupów, kapłanów.- stwierdza Galus.

Sprawa byłego księdza to kolejny przykład charyzmatyków, którzy tworzą swoje sekty w których posługują się wiarą katolicką dostosowywaną dla własnych teorii.