PolitykaŚwiat

Cejrowski uderza w Bidena. Padły słowa o narkomanii i prostytucji

Wojciech Cejrowski nie unika tematów politycznych i społecznych. Znany podróżnik wypowiedział się na temat prezydenta USA, Joe Bidena wskazując na patologiczne środowiska, jakie reprezentuje.

r e k l a m a

Wojciech Cejrowski w rozmowie z Pawłem Lisickim odniósł się do słów prezydenta Joe Bidena. Dotyczyły one wsparcia praw środowisk LGBT oraz osób „kolorowych”.

Dzisiaj prawa Amerykanów LGBTQI+ są nieustannie atakowane. Członkowie społeczności LGBTQI+, zwłaszcza osoby kolorowe i transseksualne, nadal spotykają się z dyskryminacją i okrutnymi, uporczywymi wysiłkami na rzecz podważania ich praw człowieka -mówił Joe Biden.

Na te słowa ostro zareagował Cejrowski, wskazując skalę dewiacji seksualnych wśród elit amerykańskiej polityki.

Musiałby być dłuższy wywiad, ale wszystko działo się po kolei. Mamy np. listę Epsteina, czyli całą masę ludzi uzależnionych od zboczonego seksu i to ludzi wysoko postawionych. Stopniowo uzależniają się od rzeczy mocniejszych. Ono zawsze eskaluje w kierunku poważniejszych -skomentował Cejrowski.

r e k l a m a

Na zakończenie, znany podróżnik wskazał syna Joe Bidena jako przykład „wartości” społecznych, jakie reprezentuje środowisko Bidena.

Zobaczmy, jak został wychowany Hunter Biden, czyli syn prezydenta USA Joe Bidena. To narkoman, na laptopie miał zboczone sceny, filmował się z prostytutkami. Z takiego środowiska wywodzi się Hunter i takim środowiskiem jest Joe Biden i ta wierchuszka. Najpiękniejszy projekt państwa w historii, czyli Stany Zjednoczone, oparty na wartościach od Boga, jest najbardziej atakowany przez diabły -dodał podróżnik.

Internauci są podzieleni w ocenie wypowiedzi Cejrowskiego. Wielu z nich przyznaje rację podróżnikowi, zauważając jednak, że podważanie pozycji prezydenta USA w obecnej chwili jest niestosowne.

Mimo sugestii wielu komentatorów Biden związany ze środowiskami liberalnymi i lewicowymi okazał się silną postacią w dobie walki ze zbrodniczą polityką putinowskiej Rosji.

Źródło : pp

fot. arch. GD

Facebook Comments