Szokująca decyzja kurii w sprawie księdza pedofila. Trafił do ośrodka dla rodzin z dziećmi!
Kolejny skandal związany z pedofilią wśród księży wstrząsnął diecezją bydgoską. Jeden z księży, główny podejrzany w aferze związanej z wykorzystywaniem nieletnich chłopców został skierowany przez kurię do pracy wśród uchodźców z Ukrainy w ośrodku przeznaczonym głównie dla kobiet i dzieci.
Diecezja bydgoska stała się miejscem kolejnego skandalu związanego z pedofilią wśród księży. Po znanych aferach związanych z ukrywaniem księdza pedofila, za co swoje stanowisko stracił biskup Jan Tyrawa, obecnie na jaw wyszły szczegóły związane ze sprawą księdza Rafała K.
Rafał K. jest bohaterem skandalu pedofilskiego w parafii Polskich Braci Męczenników w Bydgoszczy. Miał tam dopuszczać się czynności o charakterze seksualnym wobec nieletnich chłopców.
Jak ustalili lokalni dziennikarze, ksiądz, na którym ciążą poważne zarzuty prokuratorskie został skierowany przez swoich przełożonych do pracy w ośrodku dla uchodźców z Ukrainy. W placówce przebywa wiele kobiet z dziećmi.
Duchownego poznali sami mieszkańcy Bydgoszczy zgłaszając sprawę lokalnym mediom. Jak wynika z ustaleń, ksiądz Rafał K. często nocuje w ośrodku, w którym przebywają dzieci.
Kanclerz bydgoskiej kurii ksiądz Nowak stwierdził, że Rafał K. trafił do ośrodka, zanim ulokowano tam uchodźców z Ukrainy. Stwierdzono także, że duchowny, na którym ciążą zarzuty pedofilii zostanie skierowany w inne miejsce.
Ksiądz Rafał K. nowe fakty. Wszystko zaczęło się przez biskupa!
Źródło: pp
fot. ilust.
