Młodzież nie chce się szczepić. Katastrofa rządowego planu

Tylko 40 tys. nastolatków na 1,4 miliona uprawnionych zgłosiła się na szczepienia. Rząd planuje kampanie medialne.

Rząd rozpoczyna szczepienia grupy nastolatków w wieku 16-18 lat. Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu do spraw szczepień przyznał, że zainteresowanie szczepieniami w tej grupie jest marginalne. Odpowiedzią rządu na taki stan rzeczy ma być kolejna kosztowna kampania medialna.

Od północy dzisiaj, jeśli chodzi o 16- i 17-latków, zgłosiło się nieco ponad 40 tys. osób. To narazie niewielki poziom zainteresowania. Nie chcę podać dokładnego procentu, bo nie chcę popełnić błędu, ale jest wyraźnie mniejsze zainteresowanie niż wcześniejszych roczników. Będziemy nad tym pracować, realizując kampanię profrekwencyjną – przyznał Dworczyk.

Planuje się zatrudnić youtuberów oraz influencerów do zachęcenia młodzieży do szczepień. Europejska Agencja Leków (EMA) dopuściła tylko jedną szczepionkę do stosowania u osób 16-letnich i starszych. To preparat pod nazwą „Comirnaty”, wyprodukowany przez koncern „Pfizer/BioNTech”. Podaje się go domięśniowo w ramię w dwóch dawkach. Przyjęty odstęp między dawkami wynosi 35 dni.

W Polsce grupa wiekowa od 15 do 18 lat to prawie 1,5 miliona osób. Rejestracja najmłodszej grupy wiekowej trwa od 9 maja. Zainteresowanie szczepieniami młodych ludzi jest poniżej 1 procenta. Szczepionki przeznaczone dla tej grupy to ponad 2 miliony dawek.

Na podstawie: KPRM/PP

Fot. ilust.