Co z podatkiem od samochodów spalinowych? Niedługo go zapłacisz

Ugoda polskiego rządu z Unia Europejską dotycząca przekazania pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy zawiera wiele warunków nazywanych „kamieniami milowymi”. Jeden z nich zmusi Polaków w krótkim czasie do porzucenia aut spalinowych.

Odblokowanie dla Polski pieniędzy z KPO – czyli kredytu na odbudowę gospodarki po pandemii było wstrzymywane od wielu miesięcy. Jak szybko się okazało Unia Europejska postawiła szereg warunków wymuszając na Polsce liczne zmiany. Jak początkowo przekazywano spór miał toczyć się o likwidację Krajowej Rady Sądownictwa. Zmiany jakie niesie dla Polski i Polaków KPO wykraczają jednak daleko poza system sądowniczy.

Jednym z warunków odblokowania funduszy z KPO okazuje się wprowadzenie nowego podatku od aut spalinowych. Ma on wejść w życie już w roku 2024. W pierwszej fazie będzie to podatek od rejestrowania aut spalinowych.

Druga faza przewidziana na rok 2026 to już podatek od posiadania samego auta spalinowego.

Unia Europejska chce w ten sposób zmusić Polaków do zakupu samochodów elektrycznych i rezygnacji z kupowania samochodów spalinowych.

Według słów premiera Morawieckiego Polska miała być “rajem” samochodów elektrycznych z produkcją roczną około 50 tys. sztuk. Zapowiedź sprzed kilku lat póki co nie znalazła odzwierciedlenia w rzeczywistości i interes na wymianie aut zrobią koncerty z Europy Zachodniej.

Źródło: pp

fot. ilust.