Jedne kościoły zamykają inne pracują „normalnie” ukrywając prawdę przed wiernymi!
Toruńscy Redemptoryści do których należy Tadeusz Rydzyk zamknęli swój kościół św. Józefa. Wśród księży doszło do zakażenia. Jest to jeden z przykładów odpowiedzialnej postawy księżny.
W związku z potwierdzeniem pierwszego przypadku zakażenia COVID-19 wśród księży działających przy parafii św. Józefa w Toruniu na kilkanaście dni zamknięto świątynię.
Pozytywny wynik koronawirusa potwierdzono w środę u jednego z księży z parafii św. Józefa w Toruniu. W związku z tym Redemptoryści na kilka dni zamknęli świątynię. Trwa postępowanie epidemiologiczne.
… postanowiliśmy o zamknięciu świątyni w dniu 20 października 2020 roku do czasu wyjaśnienia okoliczności, wszczęcia procedur przez władze sanitarne i wykluczenia możliwości zakażenia u kapłanów, którzy mogliby bezpiecznie w kościele posługiwać-czytamy na stronie parafii.
Dalej parafia informuje:
„Spodziewamy się, że kościół będziemy mogli otworzyć w piątek 23 października po przeprowadzeniu dezynfekcji kościoła oraz wydelegowaniu do posługi w kościele kapłanów, którzy nie mieli możliwości kontaktu z osobami zakażonymi” – czytamy na stronie parafii św. Józefa w Toruniu.
Jest to pozytywny przykład odpowiedzialności na tle wielu innych kościołów gdzie mimo zakażeń księży fakty te ukrywa się przed wiernymi i nie przerywa funkcjonowania. Znane są parafie gdzie kilku posługujących księży ma potwierdzone zakażenie a mimo to parafia funkcjonuje „normalnie” narażając wiernych na zakażenia.