Grzegorz Brzęczyszczykiewicz złapany! Pogryzł sprzedawcę i uciekł z batonikami

Policjanci z warszawskiego Mokotowa zatrzymali 30-latka. Podczas przesłuchania przedstawił się jako Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. Zatrzymany między innymi pogryzł sprzedawcę.

Mokotowscy policjanci zatrzymali 30-latka. Został on złapany na próbie kradzieży w sklepie. Zanim pojmała go ochrona sklepu przestępca pogryzł sprzedawcę który nie chciał mu sprzedać alkoholu.

Ledwo stojąc na nogach, z trudem wybełkotał, że chce butelkę wódki. Sprzedawca oświadczył, że nie sprzeda mu, gdyż jest nietrzeźwy. Nie spodobało mu się to. Zażądał więc sprzedaży paczki papierosów. Nie miał jednak czym zapłacić, ponieważ twierdził, że rozładował mu się telefon – opisywał policjant.- Po dwóch nieudanych próbach zakupowych zgarnął garścią pudełka, stojące na ladzie 10 batonów i wybiegł ze sklepu. Sprzedawca, chcąc uniemożliwić mu kradzież, wybiegł za nim. Złapał go za bluzę, ale mężczyzna wyrwał się i zaczął się szarpać. Chcąc utrzymać się w poosiadaniu skradzionych produktów, gryzł go i drapał po twarzy. Po czym oboje się wywrócili – zrelacjonował Robert Koniuszy, rzecznik mokotowskiej policji.

Po zatrzymaniu podczas przesłuchania mężczyzna przedstawił się jako Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. Filmowe nazwisko przestępcy szybko zostało zweryfikowane przez policjantów. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia. Prokuratura zastosowała wobec podejrzanego dozór policyjny.

Na podstawie:policja/tvn24

fot. tamże