AktualnościPolitykaPolska

Pat wyborczy. Kolejne wybory jeszcze w tym roku?!

Zwycięstwo wyborcze Prawa i Sprawiedliwości nie wystarczy na powołanie nowego rządu przez tę formację. Mimo przewagi ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego największe szanse na utworzenie rządu ma koalicja partii opozycyjnych. W razie braku porozumienia w tej sprawie w ciągu dwóch miesięcy czekają nas kolejne wybory.

Niewielka przewaga PiS nad Koalicją Obywatelską na czele z Donaldem Tuskiem powoduje liczne pytania o powołanie kolejnego rządu. Według prawa prezydent Duda wyznaczy misje tworzenia rządu zwycięskiej partii. Wynik wyborów wyklucza jednak uzyskanie przez Prawo i Sprawiedliwość samodzielnej większości sejmowej. Inicjatywę tworzenia rządu mogą uzyskać ugrupowania obecnej opozycji na czele z Koalicją Obywatelską.

Szeroka koalicja ugrupowania Donalda Tuska z Trzecią Drogą, czyli sojuszem PSL  z Szymonem Hołownią może pozwolić na sformułowanie rządu.

W razie braku porozumienia ugrupowań opozycyjnych w sprawie sformowania rządu może dojść do przedterminowych wyborów, do czego według ekspertów będzie zmierzał prezes Jarosław Kaczyński. Wybory takie mógłby odbyć się jeszcze w tym roku gdy miną konstytucyjne terminy tworzenia nowego rządu.

Zgodnie z prawem, prezydent ma 30 dni na zwołanie posiedzenia nowego Sejmu. Kolejny konstytucyjny termin to 14 dni, jakie miałby nowy premier na uzyskanie poparcia Sejmu. Przy braku takiego poparcia lub kandydata, prezydent wyznacza datę wyborów na dzień przypadający nie później niż w 45 dniu od dnia zarządzenia skrócenia kadencji.

Według ekspertów, przy braku wyłonienia koalicyjnego rządu przez ugrupowania obecnej opozycji kolejne wybory mógłby odbyć się w grudniu b.r.

źródło: pp

fot. ilust.

Facebook Comments