Pod przykrywką „Polskiego Ładu” kolejne kroki do likwidacji gotówki

Rząd i sam Mateusz Morawicki nie raz sugerował słuszność pomysłu płatności tylko bezgotówkowych. Pozwoliłby to na wzrost zysków baków oraz totalną kontrolę rządu nad majątkiem obywateli.

Okazuje się, że w pakiecie ponad 150 ustaw wprowadzających „Polski Ład” są także zapisy wspierające obrót bezgotówkowy. Kolejnym narzędziem do zmuszenia obywateli i przedsiębiorców do przekazania swoich pieniędzy bankom jest zapis o obowiązkowej akceptacji płatności bezgotówkowych.

Mimo wcześniejszych wypowiedzi projekt ten popiera także Adam Glapiński, prezes NBP. Mimo wcześniejszych mocnych deklaracji prezesa Glapińskiego w których chciał on ochrony płatności gotówkowych i obowiązek ich akceptacji teraz szef NBP zmienił zdanie.

Płatności bezgotówkowe to ogromne źródło zysków banków z deponowanych środków. W czasie pandemii Polacy masowo wycofywali pieniądze z banków. Nowa ustawa zmusi wielu obywateli i przedsiębiorców do ulokowania środków na kontach bankowych.

Płatności bezgotówkowe to także narzędzie kontroli kapitału jakim dysponują obywatele i przedsiębiorcy. Może to pozwolić na skuteczniejszy fiskalizm i bardziej dotkliwe formy opodatkowania. Wobec zapowiedzi banków wprowadzenia opłat za rachunki indywidualne i firmowe zyski bankierów mogą być krociowe. Premier Morawiecki wywodzący się z tego środowiska kolejny raz zapewni wzrost dochodów dla swoich kolegów bankierów. Podobnie odbyło się to już pod „przykrywką” tarcz antykryzysowych z których ogromne środki trafiły na „pomoc” dla biednych banków.

Źródło: PP

fot. ilust.