Śnieg czerwony od krwi. Szokująca wizja znanego jasnowidza!
Jan Benedykt Kościelny, znany jasnowidz, specjalista astrologii i numerolog ogłosił swoją najnowszą przepowiednię dotyczącą nadchodzących wydarzeń. Jasnowidz ostrzega przed wydarzeniami, które mogą mrozić krew w żyłach.
Znany jasnowidz, astrolog i znawca numerologii, Jan Benedykt Kościelny, którego przepowiednie cieszą się dużą
popularnością ogłosił swoją najnowszą wizję dotyczącą Polski. Kościelny, z którego usług korzystali także politycy oraz znani biznesmeni rzadko udziela się w mediach, jednak najnowsza przepowiednia jest ostrzeżeniem dla Polski i Europy.
Nadchodząca zima będzie wyjątkowo gorąca, napięcia wywołane przez układy astrologiczne nasilają się w okresie wystąpienia tak zwanych Leonid. Rój metrów wchodzących w listopadzie w atmosferę nasila oddziaływanie układów astrologicznych na ludzi – stwierdza Kościelny.
Jasnowidz pytany o szczegóły przewidywanych wydarzeń szokuje!
Wizje, które sprawdziłem i przedyskutowałem z innymi wizjonerami i jasnowidzami są dość dramatyczne. Nadchodząca zima ma być wyjątkowa zwłaszcza na początku. W jednym z dużych polskich miast dojdzie do wypadku, który zaszokuje opinię publiczną. W wizjach wyraźnie widoczna jest krew na śniegu – mówi Jan Benedykt Kościelny.
Wizjoner pytany o wydarzenie dotyczące polityki i stosunków międzynarodowych kieruje swoje przewidywania na wschód.
Niestety zima przyniesie dalsze tragedie na Ukrainie oraz ostatni etap masowej eksterminacji i wysiedleń Palestyńczyków z Ziemi Świętej. Te dwa wydarzenia niestety nie będą ostatnimi w 2023 roku. Walki w Palestynie wkrótce wygasną jednak na Ukrainie zima będzie kolejnymi miesiącami krwawych walk – stwierdza jasnowidz.
Jasnowidz przekazał także jedne pozytywny aspekt. Rozmowy pokojowe Rosji i Ukrainy mogą rozpocząć się w okolicach przełomu roku 2023 i 2024. Ich skuteczność jednak jest wątpliwa, na co wskazują gwiazdy i analiza numerologiczna. Według jasnowidza realne jest jednak wstrzymanie walk w okresie Nowego Roku oraz Bożego Narodzenia.
Źródło: pp
fot. arch.
