Wracają czerwone strefy? Jest już „czarna lista” regionów

Ministerstwo Zdrowia podaje komunikaty o zakażeniach z podziałem na województwa. Może to być przygotowanie do regionalnych lockdown`ów jakie mieliśmy w ubiegłym roku. Eksperci nie wykluczają takie scenariusza na „czwartą falę”.

Ministerstwo Zdrowia publikuje codzienne raporty wskazujące na wzrost liczby zakażeń koronawirusem. Aktualnie rządowe czynniki przewidują szczyt „czwartej fali” zachorowań na listopad b.r.

Liczbę regionalnych zakażeń próbuje się łączyć ze wskaźnikiem zaszczepień. Obecnie na czele listy są trzy województwa; lubelskie, mazowieckie oraz podlaskie. Jako najgorszą sytuację wskazuję się Lubelszczyznę i Podlasie co mieści się w przyjętej narracji o ilości szczepień.

Mamy 3236 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: lubelskiego (773), mazowieckiego (568), podlaskiego (339), małopolskiego (217), śląskiego (156), zachodniopomorskiego (155), wielkopolskiego (152), łódzkiego (151), dolnośląskiego (134),pomorskiego (129), kujawsko-pomorskiego (109), podkarpackiego (109), warmińsko-mazurskiego (85), świętokrzyskiego (50), lubuskiego (39), opolskiego (34). 36 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną

-napisano w komunikacie Ministerstwa Zdrowia (16.10.2021).

Eksperci nie wykluczają wprowadzenia lokalnych lockdown`ów. O ile scenariusz taki wyklucza się dla całej Polski oraz np. województwa Mazowieckiego to w pierwszej kolejności ograniczeń mogą spodziewać się mieszkańcy wschodnich terenów kraju.

Źródło: MZ/PP

fot. arch.